Cześć . ; D .
Dziś była wycieczka do " Małpiego Gaju " .
O 8:15 zbiórka przed szkołą a 5 minut później ruszyliśmy w drogę .
Siedziałam z Paulą , a Ada z Karoliną .
Oczywiście zapoznaliśmy się z kierowcą autokaru ,
który miał swoje zasady czyli : nie jeść , nie żuć , nie pić , nie gwizdać , nie gadać , nie nucić itd . nie będę wam wszystkich wymieniać , ups pardon wypisywać bo on ma ich chyba z milion . xD .
Facet zajął 20 min . mojego czasu , no ale THE END o kierowcach , przejdźmy do rzeczy .
Jak już mówiłam siedziałam z Paulą , ja słuchałam muzyki a Paula , Ada , Karolina i Marta się wygłupiały .
Gdy dojechaliśmy zastaliśmy wszyscy wieeelkie rozczarowanie , były tylko jakieś rurki , ściana do wspinaczki , jakieś poplątane sznurki , drewniane domki , żaglówki i jezioro . (zdj . powyżej) .
No bo co to za "Małpi Gaj " bez parku linowego .
Wysiedliśmy z autokaru , odłożyliśmy swoje "bagaże" i szybko do dwuszeregu .
Tam się darł jakiś facet , mieliśmy odpoczynek na pół godziny na zabawę .
Po przerwie zadzwonił megafon , podzielono nas na trzy grupy ,
mieliśmy 5 min . na wymyślenie nazwy drużyny .
Macie nazwy :
1 drużyna :
- Hefalumpy (hahaha)
2 drużyna :
- Ogniste Flaki ( hahahahaha)
3 drużyna :
- Dzikie Kabanosy ( ja tu byłam ^^ )
Hahahahahaha ; p .
Mi oczywiście nie pasowało , bo chciałam być w drużynie z Adą i Paulą a byłam z Klaudią , Martą.N i jakimiś przygłupami z innej klasy . -.-
Wszystkie drużyny rozdzieliły się i przeszły do swoich zadań , my ( Dzikie Kabanosy xD ) pojechaliśmy żaglówką z panem Grzegorzem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz